Post

Czy niechlujny system autoryzacji SDS sabotuje Twoją pracę?

SDS (Safety Data Sheets) może być największą słabością Twojego zespołu ds. ochrony środowiska.

Wyścig o zgodność z GHS już się rozpoczął, a klasyfikacja, oznakowanie i karty charakterystyki (SDS) oczekują znaczących zmian.

Jeśli zauważasz, że Twoja firma ma problemy z terminowym sporządzaniem raportów środowiskowych lub aktualizowanie informacji o zużyciu materiałów i inwentaryzacji zajmuje cały szwadron menedżerów ds. środowiska, to być może nadszedł czas, aby pożegnać się z kiepsko napisanymi MSDS-ami i zbudować System Zarządzania SDS.

Problem ze staromodnymi MSDS jest taki, że oczekuje się od nich wykonywania podwójnej pracy. Pojedyncza MSDS ma zapewnić użytkownikowi końcowemu wszystkie informacje, które będą mu potrzebne do bezpiecznego i odpowiedzialnego użytkowania produktu, ale jest ona również zaprojektowana w celu ochrony zastrzeżonych informacji o produkcie dostawcy. To samo dotyczy nowych kart charakterystyki produktu zgodnych z GHS.

Niestety, wielu sprzedawców nie ma innego wyboru, jak tylko autoryzować niejasne lub nierzetelne karty charakterystyki substancji niebezpiecznej, aby zachować dla siebie swoje specjalne mieszanki i składy chemiczne.

W takiej sytuacji dochodzi jednak do frustrującego konfliktu interesów, ponieważ użytkownik końcowy nie otrzymuje potrzebnych mu informacji, a tym samym staje się mniej lojalny wobec dostawcy. Jest to sytuacja przegrana.

Na przykład, spójrz na poniższy arkusz MSDS. Zakresy składu chemicznego nie dostarczają wystarczającej ilości informacji dla specjalisty BHP, aby stworzyć dokładny raport inwentaryzacji emisji.

Typowy arkusz MSDS dostarczony przez dostawcę materiałów, z dużymi zakresami, które prowadzą do niskiej jakości danych środowiskowych.

Szczególnie przerażający jest zakres dla żywicy epoksydowej, wynoszący > 50%. Gdybyś miał wykonać dwa raporty, używając wartości maksymalnej i niższej (powiedzmy 10%), Twoje raporty byłyby tak zupełnie różne, że zastanawiałbyś się, który wynik zaakceptować.

W związku z tym najczęściej zdarza się, że raporty domyślnie przyjmują najwyższą możliwą wartość procentową, aby uniknąć zaniżania wyników. Oznacza to, że w efekcie końcowym kierownik może niedokładnie zgłosić zakład jako przekraczający limity emisji i zapłacić kary.

Ostatecznie, kiepskie zarządzanie danymi środowiskowymi poprzez niejasne autoryzowanie MSDS naraża na szwank Twoje raporty zgodności środowiskowej i zagraża Twoim zyskom.

Jest to prosty przypadek " śmieć wchodzi, śmieć wychodzi".

Smutna prawda jest taka, że praktyki te są całkowicie rozpowszechnione w świecie raportowania środowiskowego.

Mimo, że jest to skomplikowany problem, rozwiązanie jest w rzeczywistości dość proste: posiadanie silnego partnerstwa i otwartej komunikacji z Twoimi dostawcami może wyeliminować podstawową przyczynę słabego tworzenia MSDS.

Otwarta komunikacja będzie szczególnie ważna podczas przejścia na Globalnie Zharmonizowany System tworzenia kart charakterystyki substancji niebezpiecznej.

Im bardziej Państwa dostawcy ufają Państwu w zakresie swoich prywatnych informacji, tym dokładniejsze będą Państwa dane chemiczne. Z naszego doświadczenia wynika, że jednym z najlepszych sposobów osiągnięcia tego celu jest stworzenie wspólnej platformy oprogramowania SDS i MSDS pomiędzy Państwa zakładem a dostawcami, co zapewni, że transfer danych będzie bezproblemowy dla wszystkich, a dane chemiczne nie będą udostępniane nikomu spoza firmy.

Nowy GHS SDS zawiera ścisłe sekcje i zachęca do lepszej komunikacji. Nie pozwól, aby Twoje źle prowadzone MSDS były mylone z nadchodzącymi SDS. Wykorzystaj przejście na GHS, aby zaktualizować swoją politykę SDS i poprawić komunikację z dostawcami. W naszym bezpłatnym eBooku Redesigning your SDS Management System to Ensure GHS Compliance (Przeprojektowanie systemu zarządzania kartami charakterystyki substancji niebezpiecznej w celu zapewnienia zgodności z GHS) można dowiedzieć się, jak uniknąć sytuacji, w której karty SDSstaną się przeszkodą w osiągnięciu sukcesu w zarządzaniu danymi środowiskowymi.

Więcej na: http://pomoc-chemiczna.pl